moje ostatnie prace :)
Serdecznie Was pozdrawiam
piątek, 31 stycznia 2014
wtorek, 28 stycznia 2014
czwartek, 23 stycznia 2014
środa, 22 stycznia 2014
sobota, 18 stycznia 2014
Muszelki w kolorze morza,
bardziej kojarzą nam się z latem, niż z obecną porą roku,
u mnie w połączeniu z lnem.
Pozdrawiam wszystkich Odwiedzających mnie :)
u mnie w połączeniu z lnem.
Pozdrawiam wszystkich Odwiedzających mnie :)
sobota, 11 stycznia 2014
Sutasz
Dzisiaj komplecik wykonany z sutaszu, nie jest on jeszcze opanowany przeze mnie w takim stopniu jakim bym chciała,
ten jest moją kolejna próbą :)
bransoletkę podkleiłam czarną skórą, tutaj waga nie odgrywa większej roli, prawdę mówiąc ja osobiście lubię cięższe.
Pozdrawiam :)
ten jest moją kolejna próbą :)
bransoletkę podkleiłam czarną skórą, tutaj waga nie odgrywa większej roli, prawdę mówiąc ja osobiście lubię cięższe.
Pozdrawiam :)
czwartek, 2 stycznia 2014
No teraz to już tylko do wiosny,
wszystkie stresujące chwile związane z przygotowaniem do świąt, do odwiedzin i spotkań towarzyskich mamy już poza sobą,
mnie osobiście to bardzo odpowiada, bo w tym krótkim świątecznym okresie zrobiłam sporą ilość kilometrów i na pewno szybko tego nie powtórzę.
Najbardziej jednak lubię przebywać właśnie w swoim domu i coś tam sobie tworzyć albo wymyślać.
Tę lampę zrobiłam już jakiś czas temu, ale chcę pokazać Wam przepiękną bombkę w stylu glamur
i polecić ręcznie robione pyszne czekoladki na poprawę nastroju, gdy słońce woli ogrzewać inne połacie globu.
Nie liczcie czekoladek, zieloną już pochłonęłam.
Pozdrawiam nowo rocznie :))
wszystkie stresujące chwile związane z przygotowaniem do świąt, do odwiedzin i spotkań towarzyskich mamy już poza sobą,
mnie osobiście to bardzo odpowiada, bo w tym krótkim świątecznym okresie zrobiłam sporą ilość kilometrów i na pewno szybko tego nie powtórzę.
Najbardziej jednak lubię przebywać właśnie w swoim domu i coś tam sobie tworzyć albo wymyślać.
Tę lampę zrobiłam już jakiś czas temu, ale chcę pokazać Wam przepiękną bombkę w stylu glamur
i polecić ręcznie robione pyszne czekoladki na poprawę nastroju, gdy słońce woli ogrzewać inne połacie globu.
Nie liczcie czekoladek, zieloną już pochłonęłam.
Pozdrawiam nowo rocznie :))
Subskrybuj:
Posty (Atom)