myślę, że muszę zjeść trochę jajecznicy by mieć wydmuszki na pisanki do zawieszenia na brzozowych gałązkach, uwielbiam taką dekorację na Wielkanoc.
Dzisiaj te ostatnie dekorowane czym się dało :)
Pozdrawiam Was Kochani słonecznie w ten szary dzień :))
Dziękuję za odwiedziny!
...i pięknie wyszły:)
OdpowiedzUsuńBardzo dziekuję :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam