wtorek, 11 czerwca 2013

Letnie i kolorowe

Witam,
chyba wszyscy czekamy na poprawę pogody? ja może w szczególności, bo urlop spędzam w kraju, bo lubię, bo tu mi dobrze, bo kocham naszą piękną przyrodę, bo czuję się bezpiecznie,bo .... no i w każdej chwili mogę zmienić miejsce odpoczynku :)
ostatnie króciutkie nasze letnie sezony siedziałam w Warszawie, schowałam dyplom i w lecie dorabiałam do tej mojej bardzo skromnej emerytury " ze starego portfela"
pracowałam w sumie przez trzy kolejne letnie sezony,
po pierwszym roku mojej pracy byłam nawet zadowolona, no bo na etat itd..... wszystko zgodnie z przepisami!!!!,
w drugim roku na zakończenie umowy podstawiono mi pod nos do podpisania kartę urlopową, że to niby się nie przemęczałam i że byłam na urlopie,a kiedy tu brać urlop jak się pracuje 1:1 przez dwa i pół miesiąca świątek, piątek i niedzielę,, no tak oszczędności kosztem szaraczków!!
wiecie jak się czułam pracując na kasie gdzie za potrzebą, no sami wiecie....
ale w trzecim roku mojego dorabiania to już przegięli na całej linii,mało że znowu podstawiono mi pod nos do podpisania kartę urlopową, że to niby znowu w czasie umowy byłam chyba 5 dni na urlopie,ale do tego wyobraźcie sobie zmienili przepisy przyznania tzw. trzynastki, tak by cztery kasjerki pozbawić dodatkowego dochodu ha, ha, ha ale spryciarze!!! i tu podjęłam decyzję, nigdy więcej pracy z takimi..........
i to o jakie pieniądze poszło? przy minimalnej podstawie? policzcie sami, śmiechu warte
przepracowałam wiele lat, ale zawsze zadziwiają mnie ludzie, którzy nie szanują pracowników i tanio sprzedają swoją skórę, czy warto tracić twarz dla paru złotówek !!

a dzisiaj kolejne naszyjniki, tym razem kwiatowe, letnie i kolorowe :)


Serdecznie Was Kochani pozdrawiam.

2 komentarze:

  1. Trafiłam tutaj przez przypadek ale bardzo mi się spodobało:) Naszyjniki świetne i nigdzie takich nie widziałam:) Wykorzystywanie pracowników przez pracodawców stało się chyba normą do której wcale nie musimy się przyzwyczajać:)Pozdrawiam serdecznie

    OdpowiedzUsuń
  2. Witaj Agnieszko,
    bardzo dziękuję za Twój komentarz, mam nadzieję że będziesz do mnie zaglądała, serdecznie zapraszam, przepraszam, ale odpisuje dopiero teraz, byłam na wakacjach.
    Serdecznie pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń