wtorek, 17 stycznia 2012

Prezenty dla Babci....

Już za kilka dni Dzień Babci, moje obie Babcie odeszły wiele lat temu, czas tak szybko leci, że trudno uwierzyć; że minęło ćwierć wieku, ale co roku wspominam szczególnie Babcię Marysię, która zawsze miała czas dla mnie i opowiadała mi wiele na temat całej, wielkiej wtedy rodziny i przeżyć okresu wojny, lubiłam to, jeździłyśmy do Wąwolnicy i Nałęczowa, bywałam w gospodarstwie rolnym, gdzie były wszystkie zwierzęta od kotów, do  koni- na których parę razy  jeździłam, ale któregoś dnia koń się przestraszył i pokłusował, no i jazdy ze względu na moje bezpieczeństwo zakończyłam. Moja Babcia tak wiele mnie nauczyła i pokazała.
Ja, swoim Synom pokazywałam wieś z daleka, moi starsi krewni już wtedy odeszli a młodzi opuścili wieś.

Teraz zostałam już z maleńką rodziną,Synowie dorośli mają swoje życie,czasami myślę, że teraz ja chciałabym chociaż część opowieści z tamtych czasów przekazać mojej wnuczce.
Piękne wspomnienia :))myślę,że szkoda że to już tylko wspomnienia, one powróciły przy okazji przygotowywania kilku prezentów, które pokażę dzisiaj a resztę, jak porządnie wylakieruję.



Ramki na zdjęcia.





.

 i kuferek na biżuterię, bardzo mocno wylakierowany, niestety zdjęcie nie najlepszej jakości.




Wszystkich odwiedzających serdecznie pozdrawiam :)))))






Brak komentarzy:

Prześlij komentarz